Założę się, że wiele z Was oglądało film pt. ''Nemo''. Na pierwszy rzut oka fajna bajka dla dzieci, ale przedstawię Wam to trochę z innej strony za pomocą obrazka wyszukanego w internecie.
Nadal uważacie, że to bajka dla dzieci, bo ja nie. /Eda
29 czerwca 2015
Blaugrana w potrójnej koronie!
Pierwszy post o sporcie będzie dotyczył wielkiego wydarzenia w świecie piłki. Na pewno wiele osób, którzy interesują się chociaż w małym procencie sportem na pewno o tym słyszało. Dziś przedstawię, opowiem trochę o tym wydarzeniu. :)
Finał Ligi Mistrzów: Juventus Turyn - FC Barcelona. Spotkanie rozpoczęło się w sobotę 6 czerwca o godzinie 20:45. Zaszczyt sędziowania tego wspaniałego meczu jaki rozegrali piłkarze na murawie stadionu w Berlinie miał Cuneyt Cakir.
Arbiter ma już na swoim koncie półfinały Euro 2012, mistrzostwa świata 2014 i Ligę Europy, a także finał Klubowych Mistrzostw Świata.
Na ten dzień czekali wszyscy fani piłki nożnej na świecie. Około godzinę przed północą poznaliśmy najlepszą europejską drużynę piłkarską w Europie - FC Barcelonę. O puchar Ligi Mistrzów zagrał włoski Juventus Turyn i hiszpańska FC Barcelona. Faworytem meczu byli mistrzowie Hiszpanii. Jak się później okazało wygrali mecz.
Składy obu drużyn były następujące:
Juventus Turyn: Gianluigi Buffon - Stephan Lichtsteiner, Leonardo Bonucci, Andrea Barzagli, Patrice Evra - Paul Pogba, Andrea Pirlo, Claudio Marchisio, Arturo Vidal - Carlos Tevez, Alvaro Morata
FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Daniel Alves, Gerard Pique, Javier Mascherano, Jordi Alba - Sergio Busquets, Ivan Rakitić, Andres Iniesta - Lionel Messi, Luis Suarez, Neymar.
Przed meczem odbyły się konferencje prasowe, na których wypowiadali się m.in Gerard Piqe (3) i Neymar Jr (11).
- ''Zdobyliśmy już w tym sezonie dwa tytuły, więc niezależnie od wyniku rywalizacji zaliczymy sezon do bardzo udanych. Przed nami ostatni mecz. Musimy udowodnić, że jesteśmy najlepsi'' - powiedział Pique przed finałem Ligi Mistrzów. - ''Myślę, że turyńczycy będą chcieli nas skontratakować. Jeśli chodzi o nas, po prostu zagramy swoje. Zamierzamy jak najdłużej utrzymywać się przy piłce'' - zakończył obrońca FC Barcelony.
- ''Od kiedy byłem dzieckiem, marzyłem o tym, by zagrać w finale Champions League. Teraz tego dokonam. Mam nadzieję, że uda mi się zdobyć gola'' - przyznał napastnik Blaugrany, Neymar. - ''Buffon był moim idolem. Nie tak dawno rywalizowałem z nim dzięki... PlayStation. Teraz zmierzymy się w "prawdziwym" życiu. Nie ukrywam, że bardzo chciałbym wpisać się na listę strzelców. Najważniejsze jest jednak zwycięstwo drużyny'' - zaznaczył były gracz Santosu.
Juventus Turyn przegrał z FC Barceloną 1:3 w finale Ligi Mistrzów. Dla gospodarzy trafił Morata, a dla gości bramki zdobyli Rakitić, Suarez i Neymar. Barcelona świętuje zdobycie kolejnego Pucharu Europy, a Juventus musi obejść się smakiem.
Takim wynikiem zakończyło się spotkanie pomiędzy klubami z Włoch i Hiszpanii. Piłkarze FC Barcelony wrócili do stolicy Katalonii w wyśmienitych nastrojach. Na cześć drużyny odbyła się parada, który trwała około trzy godziny. Natomiast później feta i radość ze zwycięstwa przeniosło się na Camp Nou, stadion FC Barcelony. Chłopaki z drużyny mogli podziękować kibicom, a następnie oglądać wspaniały i kolorowy pokaz fajerwerków.
Tak zakończył się dzień w Barcelonie. Może i dzień się zakończył, ale radość na pewno nie opadła przez kilka dni. /Eda
Finał Ligi Mistrzów: Juventus Turyn - FC Barcelona. Spotkanie rozpoczęło się w sobotę 6 czerwca o godzinie 20:45. Zaszczyt sędziowania tego wspaniałego meczu jaki rozegrali piłkarze na murawie stadionu w Berlinie miał Cuneyt Cakir.
Na ten dzień czekali wszyscy fani piłki nożnej na świecie. Około godzinę przed północą poznaliśmy najlepszą europejską drużynę piłkarską w Europie - FC Barcelonę. O puchar Ligi Mistrzów zagrał włoski Juventus Turyn i hiszpańska FC Barcelona. Faworytem meczu byli mistrzowie Hiszpanii. Jak się później okazało wygrali mecz.
Składy obu drużyn były następujące:
Juventus Turyn: Gianluigi Buffon - Stephan Lichtsteiner, Leonardo Bonucci, Andrea Barzagli, Patrice Evra - Paul Pogba, Andrea Pirlo, Claudio Marchisio, Arturo Vidal - Carlos Tevez, Alvaro Morata
FC Barcelona: Marc-Andre ter Stegen - Daniel Alves, Gerard Pique, Javier Mascherano, Jordi Alba - Sergio Busquets, Ivan Rakitić, Andres Iniesta - Lionel Messi, Luis Suarez, Neymar.
Przed meczem odbyły się konferencje prasowe, na których wypowiadali się m.in Gerard Piqe (3) i Neymar Jr (11).
- ''Zdobyliśmy już w tym sezonie dwa tytuły, więc niezależnie od wyniku rywalizacji zaliczymy sezon do bardzo udanych. Przed nami ostatni mecz. Musimy udowodnić, że jesteśmy najlepsi'' - powiedział Pique przed finałem Ligi Mistrzów. - ''Myślę, że turyńczycy będą chcieli nas skontratakować. Jeśli chodzi o nas, po prostu zagramy swoje. Zamierzamy jak najdłużej utrzymywać się przy piłce'' - zakończył obrońca FC Barcelony.
- ''Od kiedy byłem dzieckiem, marzyłem o tym, by zagrać w finale Champions League. Teraz tego dokonam. Mam nadzieję, że uda mi się zdobyć gola'' - przyznał napastnik Blaugrany, Neymar. - ''Buffon był moim idolem. Nie tak dawno rywalizowałem z nim dzięki... PlayStation. Teraz zmierzymy się w "prawdziwym" życiu. Nie ukrywam, że bardzo chciałbym wpisać się na listę strzelców. Najważniejsze jest jednak zwycięstwo drużyny'' - zaznaczył były gracz Santosu.
Juventus Turyn przegrał z FC Barceloną 1:3 w finale Ligi Mistrzów. Dla gospodarzy trafił Morata, a dla gości bramki zdobyli Rakitić, Suarez i Neymar. Barcelona świętuje zdobycie kolejnego Pucharu Europy, a Juventus musi obejść się smakiem.
Takim wynikiem zakończyło się spotkanie pomiędzy klubami z Włoch i Hiszpanii. Piłkarze FC Barcelony wrócili do stolicy Katalonii w wyśmienitych nastrojach. Na cześć drużyny odbyła się parada, który trwała około trzy godziny. Natomiast później feta i radość ze zwycięstwa przeniosło się na Camp Nou, stadion FC Barcelony. Chłopaki z drużyny mogli podziękować kibicom, a następnie oglądać wspaniały i kolorowy pokaz fajerwerków.
Tak zakończył się dzień w Barcelonie. Może i dzień się zakończył, ale radość na pewno nie opadła przez kilka dni. /Eda
28 czerwca 2015
Hellow ^^
Witamy Was na blogu VALE - Vszystko Ale LepszE. :)
Tak jak piszę w zakładce bloga prowadzi 9 dziewczyn. Będziemy zamieszczały tutaj wiele ciekawych postów i mamy nadzieję, że Wam się spodobają. To taki krótki wstęp powitalny. :D
Zapraszamy do czytania i komentowania naszego bloga ;)
Tak jak piszę w zakładce bloga prowadzi 9 dziewczyn. Będziemy zamieszczały tutaj wiele ciekawych postów i mamy nadzieję, że Wam się spodobają. To taki krótki wstęp powitalny. :D
Zapraszamy do czytania i komentowania naszego bloga ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)